jestesmy tu, zeby spotkac kochana donate. polka, ktora sprowadzila grupe kilkunastu doktorkow z calej polski, ktorzy przez kilka tygodni beda badac, leczyc, uczyc higieny ta uboga, zarobaczona, gruzlicza tybetanska spolecznosc. wolontariusze. i my tez chcemy przerwac ten nasz ego turysm! my architekci bedziemy budowac toalety ;]
-"czy wy w europie podczas ciazy TEZ nie myjecie sie przez 9 miesiecy ciazy, zeby nie zaszkodzilo to dziecku?" pyta ciezarna tybetanka wypluwajaca wielkiego bialego robaka z pluc po odkaszlnieciu
pomimo ustalen i protekcji ambasady doktorkom nie pozwolono rozpoczac zadnej akcji. bo chiny potrafia zadbac o swoich mieszkancow. i nie potzrbuja zadnej pomocy z zewnatrz.